Pytanie do Was mamy, czy Wasze dzieci przy zmianie mleka (chodzi o producenta) dostały porządnego rozwolnienia?
Chciałam zmienić Mańkowi mleko z NAN na Bebiko, dostał Bebiko po przebudzeniu i koło południa. Zrobił okropną kupę popołudniu po obiedzie (zaraz). Do teraz jest spokój, ale ja w panice podałam już na noc z powrotem NAN. Za bardzo spanikowałam? Należało to przeczekać, czy od razu rezygnować (jak też uczyniłam)?
Mamy karmiące mlekiem Bebiko - jesteście z niego zadowolone? Bo jak tak porównuję NAN i Bebiko to NAN zdecydowanie "wygląda", pachnie lepiej, mniej się pieni bo Bebiko wygląda jakbym podawała śmietankę ubitą ( takie sprawia wrażenie). Ładnie Wasze dzieci przybierają na tym mleku?
Odpowiedzi
U Nas bebiko nie przeszło, były zatwardzenia cały czas, na NAN-ie było lepiej.
Lecz każde dziecko jest inne. I jednemu pasuje Bebiko a drugiemu nie.
Jeszcze jedno mleko które moje dziecko pije do dziś i jest świetne, to Gerber :)
Córa była na Nan i sobie chwaliłam, później Junior jak miała ponad dwa latka przeszliśmy na krowie mleko.