Mój mały po zmianach mleka ma problemy z brzuszkiem, nie może dojść do siebie. Dostaje nawet osłone na żołądek.
Od wczoraj robi dość zbite (za bardzo jak na takiego malucha) kupki i w dodatku intensywnie żółte.. Niepokoi mnie to, to normalne?
Jest na mm, dopajany rumiankiem, herbatką ułatwiającą trawienie lub koperkiem.
Od przedwczoraj dodajemy mu bebilon nutriton do zageszczania mleka, ma też wodniaki na jądrach. Coś może być przyczyną?
Czasem popłakuje jak nie może sie załatwić, ale nie jest to darcie w niebogłosy. Nie chce rozleniwiać mu brzuszka i nie pomagam mu ostatnio termometrem, ale w końcu się załatwia. 1 lub 2 kupki dziennie są..
Martwić się konsystencją i kolorem kupki?
2012-06-10 14:48
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!