Wszystkiego najlepszego i sto lat!!!Niestety czas leci, więc trzeba po prostu jak najlepiej go wykorzystać :)
Rok temu siedziałam na porodówce i czekałam na cały proces przygotowania do cesarki. To były ostatnie chwile kiedy mój drugi synek był w brzuszku.
Na dzień dzisiejszy umie już prawie chodzić, ale gdy mu się gdzieś " spieszy" woli na czworaka
Waży 11,5 kg a ubrania nosi na rozmiar 86/92, bucik 21.
Jest bardzo wesoły, do każdego się uśmiechnie, każdego zaczepi ale na rękach woli być u kogoś bliskiego.
Potrafi wskazać co chce, potrafi pokazać braciszka którego nadal uwielbia, za którym chodzi krok w krok i chce robić to co on.
Uwielbia kotki. I te w formie zabawek i te prawdziwe. Dlatego jutro torcik będzie miał z kotkiem
Dziś mam taki dzień trochę na refleksję trochę na wspomnienia.. oglądam zdjęcia starszego w jego wieku i nie mogę uwierzyć, przeraża mnie to jak czas ucieka. Człowiek z jednej strony cieszy się że dziecko ma urodziny że umie coś nowego, patrzy na postępy , a z drugiej strony coraz bardziej się usamodzielnia i coraz mniej będzie potrzebowało mamy.
Na razie przytulam obu synów póki mogę, póki sobie na to pozwalają.
I ja potrzebuję czasem trochę odpocząć, czasem nie mogę się doczekać aż nie będę musiała ich pilnować chodzić za nimi bez przerwy. Ale co ja wtedy będę robić....? Boję się i cieszę jednocześnie.
Nie jestem już mama niemowlaka. wkoncu! (Ale już?!)
Każdy mi powtarza że " przydałaby" się jeszcze córeczka.. ale to już nie dla mnie. Każda kwestia jest na nie i tego będę się trzymać.
Muszę się skupić na synach, noi wkoncu na mnie.
Wszystkiego najlepszego i sto lat!!!Niestety czas leci, więc trzeba po prostu jak najlepiej go wykorzystać :)
Wszystkiego Najlepszego Dla synka :)
Mojemu szczęścciu wskoczyła 4 :)
|
i zadaj pierwsze pytanie!