(2008-07-11 16:42)
zgłoś nadużycie
Jestem dziś po wizycie u ginekologa i sie podłamałam lekko . Okazało sie ze mój bobasek sie odwrocił na pośladki a był juz dobrze ustawiony i teraz mi grozi cesarka chyba ze sie przekreci ale to jest nikłe . Cały czas moje nastawienie było dobre a teraz sie podłamałam i sie boje . Mam ochote sobie popłakac i chyba sie tym skonczy bo puszczaja mi nerwy. Dodatkowy strec mnie czeka a miało byc tak normalnie a tu cesarka z góry sie zapowiada. A dzis tak ładnie kopie a ja sie nie umiem cieszyc tylko sie martwieczy wszystko pojdzie dobrze bo juz 35 tydzien czyli moze byc nie długo akcja porodowa .
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
(2008-07-11 19:04)
zgłoś nadużycie
(2008-07-11 19:38)
zgłoś nadużycie
(2008-07-11 19:38)
zgłoś nadużycie