u mnie były mąż nawet przed ślubem mówił do moich rodziców "mamo tato". najpierw na zasadzie "mamo Magdy" a potem normalnie. w sumie to moich dwóch następnych facetów też mówi tak samo. moi rodzice nie mają nic przeciwko.
ja do teściowej mówiłam na początku Pani, po ślubie Mama. mój mąż chciał na początku bym mówiła jej po imieniu, ale ona zaprotestowała, powiedziała, że może kiedyś będzie właśnie "mamą".
poza tym - gratuluję zaobrączkowania :) oby było wam tak dobrze jak dotąd :)