kochana nie przejmuj się, wszystkiego się nauczysz, dasz radę! :)
Tak to o mnie głodziłam moje dziecko nieświadomie ale jednak. Wciskam temu mojemu synkowi tego cycucha jednego drugiego trochę poje i się denerwuje sprawdzam coś tam kapie czyli mleko jest no to znów daje i tam co chwila mały cały czas nerwowy bardzo mało śpi myśle sobie takie dziecko co zrobić trzeba przeczekać te 2 miesiące jeszcze . Dziś mały wyjątkowo marudny mąż wrócił z pracy i mówi że małemu w brzuszku burczy no przecież cały dzień na cyku siedział jak może być głodny. Koniec zrobiłam mleko 120ml mały zjadł bekną i spał ponad 3 godziny spokojnie. Trzeba sprawdzić więc biorę laktator i co 30minut 2 cycki 80ml wieczorem po kąpaniu popił jednego potem 2drugiego i znów płacz i nerwy dałam mu te 80ml wypił do końca i śpi. Pierdole to cycki jak arbuzy wielkie mąż się ślini a najważniejszej swojej funkcji nie spełniają a tak się cieszyłam ze mogę karmić tak mi zależało tak uważałam na to co jem i piłam litry wody i herbatki na laktacje i po co mi one tylko niepotrzebny ciężar chętnie bym poszła na operacje zmniejszenia jakbym na to kasę miała. Ot i cała historia matki głodzącej dziecko
a to moje chłopaki
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
My mamy ten sam problem .. glodzilam swoje dziecko nieświadomie ;( wpychałam mu cycka.. wisiał 30 min na jednym.. 30 min na drugim,, i plakal .. mlaskal ustami .. wpychal raczki do buzki... wiec dokarmiam go mm ... przed kazdym karmieniem cycek.. i potem butla.. maly spi 3 godz ;)))
Też się boję, żę jak będę mogła karmić to nie dam sobie rady i będę razem z synkiem płkać. PS. Tata jaka mina, a mały jest rewelacyjny :) Zdrówka :*
Miałam tak samo, ciągle męczyłam to swoje dziecko tym cyckiem, a ono ciągle w płacz, oczywiście myślałam,że kolki itd, później dałam mm i nagle jak ręką odjął, inne dziecko.
to samo przerabiałam i też myślałam, że to kolki...a on zwyczajnie był głodny.
To szkoda, ze się nie udało, jak chciałaś, ale chociaż mąż zadowolony Nie załamuj się! Ważne, że doszłaś do tego, co się dzieje
Jak już postanowiłaś skończyć z karmieniem piersią to było małemu po MM nie dawać cycka , oby kolek nie miał. Dziecko albo je cycka , albo je MM. Nie można dokarmiać mlekiem;/ słowa położnej..
Anetti to jakieś bzdury są, wiele mam przy rozkręcaniu laktacji dokarmia mm, dopóki się nie pojawi mleko i właśnie w taki sposób, że najpierw cyc, a potem butelka. Adda może to chwilowy kryzys, jeśli zależy Ci na karmieniu piersią, to zawsze najpierw przystaw, potem ew. dokarm, pij herbatki laktacyjne, kawę zbożową z mlekiem, pobudzaj laktatorem. Powodzenia :)
Pewnie ze bzdury, mi pediatra powiedziala ze mozna dokarmiac spokojnie i ze wystarczy 130 ml mleka matki dziecnnie zeby dziecko zyskalo odpornosc. Chyba lepiej dokarmiac niz zeby dzicko bylo glodne?Zreszta zobaczymy jak Ty bedziesz karmic...hihi ;)
a te cycki to duze z natury czy pelne mleka tylko ze cos nie chce leciec?
szkoda no,ale moze choc troszke dawaj swojego,wkoncu jakies wartosci ma,a reszte dnia i nocy dokarmiaj mm..widzisz sama ze duzo porafi zjesc wiec nie ma co sie denerwowac no i maluszka złoscic:)
nie wiem ile Twoj maluch ma,ale przystawiaj go ile mozesz,niech chociaz krople łapie,wszedzie pisze o tym ze pokarm mamy jest dobry chocby wtedy kiedy dziecko jest przeziebione,duzo tez dziewczyny tutaj pisza o plusach i minusach,nie ma co sie tez zalamywac kiedy juz niestety tego pokarmu zabraknie,powodzenia,mm tez jest dobre:)