Tak to prawda, ja tez podziwam kobiety, ktore musza lezec cala ciaza. Jestem w 31tc i nadal pracuje. Z jednej strony jak mam rano stac to mnie szlak trafia, ale z drugiej po calym dniu w pracy czuje sie dobrze, mam uczucie ze cos zrobilam pozytecznego.
Gratuluje dziewczynki. Ja tez spodziewam sie coreczki. Imie mialam juz wczesniej, u mnie z kolei dla chlopca nie mielismy pomyslu. A wracajac do imienia to wybralismy Alicja, ale jak opowiadam mezowi jak sie rusza albo cokolwiek zwiazanego z nia to uzywamy imienia Zuza. I takie mam male przeczucie, ze imie ulegnie zmianie. Poczekam jak sie urodzi i ja zobacze to co pierwsze pomysle: Ala czy Zuzia.
Trzymaj sie cieplutko i szybko zdrowiej.