szok ! ja tam nie przejmowalam sie waga bo dziecko jest najwazniesze decydujesz sie nosic pod sercem male serduszko to i odżywiaj je dobrze ! grrr najlepiej jakby miala 50 kg pewnie !
Rozmowa z koleżanką w ciąży (31 tydzień)
P - Ile ważysz bo ja już mam 75kg i własnie wczoraj znalazłam dla siebie fajną dietę
Ja - Jaką dietę?
P - No będę jadła tylko jedną gruszkę dziennie i piła wodę
Ja - co Ty pierdzielisz przecież w ciąży jesteś, Twoje dziecko potrzebuje tego żebyś się normalnie odżywiała.
P- nie ma mowy, za chwile się w żadne spodnie nie zmieszczę. A Ty ile ważysz?
Ja - 83 kg
P - ( widzę wielki szok na jej twarzy) aha, ok muszę uciekać.
Dzień później rozmawiam z nasza wspólną znajomą, która mi pisze że P. nie mogła przeżyć tego ile ja ważne i czego to ona by nie zrobiła na moim miejscu, że ona w życiu by nie dopuściła do tego żeby tyle ważysz, że jak ja w ogóle mogę itp itd,
KUrwa mać !! Co za tępa idiotka, co ona w ogóle sobie wyobraża?
To jest tylko i wyłącznie moja sprawa ile waże ! Powiedzialam jej bo dla mnie to żaden wstyd, ale nie myślałam że ona zaraz bedzie chodzic i wszystkim o tym paplać, no bo po co ?
W dupie z nią, tylko mi ciśnienie podniosła nic więcej ! Już sobie do niej zadzwoniłam i powiedzilam co o tym wszystkim myśle, poinformowałam również jej chłopka co ta hmmm chce zrobić, na jaką dietę przejść. Mam nadzieje że on jej jakoś przemówi do rozsądku.
Wiem że jest w ciąży i to może hormony jej buzują, no ale kurde nic jej nie upoważnia do gadania wszystkim ile to ja ważne i jak w ogole ja moge tyle ważyć.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
no kurde, jakby w ciąży nie była to chyba bym jej w pysk dała, myśli tylko o sobie.
dziecka bys nie uszkodzila ale ona moze by sie opamietala ! ;/ straszne to jest jak laski olewaja takie sprawy !
olej, jakaś tępa dzida, dietowac w ciąży, chora:/:/
w ciazy i na diete... niech ona sie puknie w ten pusty łeb.. rozumiem ograniczyc sie troche od obrzerania sie nie wiadomo jak ale nie az do stopnia zerowego ! ;/ grucha i woda. nie no smiech na sali .. a ty sie nawet tym nie przejmuj i zaden wstyd... to ona sie powinna wstydzic tego co wgl powiedziała!!! ;/
No ja się własnie nie wstydze, po prostu te dwie sytuacje wyprowadziły mnie z równowagi
To choroba taka jak anoreksja i bulimia... Nazywa sie pregoreksja. Jej partner poiwnien o tym koniecznie wiedzieć.. to sie nadaje do leczenia u psychiatry.... Powiedzialabtym to na Twoim miejscu partnerowi ze względu na dziecko. Adusia...a jej opiniami to Ty sie nie przejmuj... Ja sporo wiecej niż Ty. I badż szczęsliwa taka jaka jesteś.
To już nie jest nawet dieta to jest czysta głodówka :/ nienormalna jest jakaś
widziałam takie "gwiazdy" na patologii ciąży, oj widziałam ...