(2017-12-04 22:37)
zgłoś nadużycie
Ok, to podsumowanie 1: 3 punkty, 2: 5 punktów, 3: 7 punktów. Mimo to zamówilam dwójkę ;)
Jak co roku szukam sukienki na wigilie filmową, którą potem zaloże jeszcze na Sylwestra albo na prawdziwą Wigilię, zależy od tego którą wybiorę. Wyszukałam tylko 3 ( jak robilam taką ankietę kiedyś to mialam 2 x więcej i ponad 50 komentarzy pod blogiem:)
W nowej ( no już jestem od ponad roku więc już nie taka nowa...) firmie nie ma eleganckich bankietów z imprezą do rana, tylko kolacja w restauracji. Mogę założyć krótka i seksowną kieckę, bo u nas niektóre dziewczyny ubierają sie tak nawet do pracy ( co mnie na początku trochę szokneło ale sie przyzwyczaiłam). W mojej poprzednien firmie obowiązywał w pracy "casual smart" a na wigilię firmową kreacje były raczej wieczorowe.
Dodam jeszcze że krój musze miec taki żeby ne bylo talii (wystający brzuch) i długosc max 87 cm, w dłuższych źle wyglądam.
Nr 1.
Ta jest najbardziej wigilijna, bardzo mi się podoba i ubrałabym ja poza tym jeszcze na Wigile u teściów. Jest też chyba najdroższa.
Nr. 2. To jest moja faworytka, w stylu lat 80- tych, wiem że ekstrawagancka ale w niej będę dobrze wyglądać( równoważy proporcje). Nie jest wigilijna ale za to jest sylwestrowa ;) Na mnie będzie dłuższa- do polowy uda.
Nr. 3
A to jest "Armani" ( przecena) Podoba mi się zwłaszcza z tyłu to wiązanie i kolor, można zalożyć również na Sylwestra, na Wigilie u teściów też;)
I jak uważacie?Ps. ostatnio znowu czytałam moje stare blogi, pod niektórymi wpisami mialam po 50-60 komentarzy...(z ktorych niewiele zostalo bo nie ma juz tych profili) Szkoda że nie ma już tutaj tych dziewczyn, fajne czasy były np. robienie sukienek z koszuli faceta itp. głupoty ..ech:(
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 23 z 23.
(2017-12-11 10:15)
zgłoś nadużycie
Trzecia najładniejsza.
(2017-12-11 11:16)
zgłoś nadużycie
W ostatecznosci nie zamawiam żadnej, tzn. zamowilam nr. 2 ale byla beznadziejna. materiał jak ortalion i gniotla się masakrycznie więc odesłałam. Teraz juz boje sie zamawiac pzrez internet bo juz kiedys wydalam 300 na sukienke z internetu i byla zrobiona z podszewki, a nie zamawialam w chinach ;P
