najgorszy dzień w moim życiu od dnia porodu jezeli chodzi o wiadomości....
dzisiaj usłyszalam od lekarza - " i tak nie bedzie Pani mogla zajsc w ciaże..."( cholernie podniósł mnie na duchu tym bardziej ze ponad 5 miesiecy temu uslyszałam " przykro mi Pani córka nie żyje"....
Gorszej wiadomosci nie moglam juz uslyszeć...tylko mysl o kolejnej ciąży trzymała mnie przy życiu a teraz...
Dziekuje wszystkim którzy mi pomogli dojsc do siebie po tej traumie teraz to juz raczej nie możliwe życze wszystkim użytkowniczkom wszystkiego dobrego i samych radosnych wiadomości. Jak bede chocby cień nadzieji napewno sie odezwę...