Więc tak w pierwsze święto odbył się chrzest Amelki.
Amelia Agnieszka Gostomczyk 25.12.2014
Mała całą msze spała, nawet nie przeszkadzało jej jak ksiądz lał wodą. A takiego miałam stresa przed mszą...
Ale za to po całej imprezie zasneła dopiero około 1 w nocy...
A dziś po spacerku przespała 4 h. Teraz też śpi, musi nadrobić....
Z rodzicami i rodzicami chrzestnymi :)
Z moimi rodzicami
A tu z rodzicami Marcina
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Ohh, mnie to czeka 6go...ale mam pietra...:((
śliczne zdjęcia :*
my chrzcilismy 26.12. przyszła do nas mega zima, także bylo ostrooo, moja córcia miała 8 mies, była bardzo grzeczna, także cieszę się, że juz za nami to prze zycie, miałam mega stresa!
zazdroszcze ze masz to juz za soba :D ja mam 3go stycznia i tez jestem przerazona ze bedzie płakac itd :P chce to miec za sobą. mała słodkaa, i super masz rodzinkę :)