Jak myslicie slyszlaam ze dla dziecka najlepiej kupowac lozeczko turystyczne poniewaz jak zaczna dzidzi wychodzic zabki to bedzie gryzc szczebelki jak to moj narzeczony powiedzial przeciez nieurodzisz dziecka "kornika" hehe:) wiec mam teraz dylemat lozeczka turystyczne wogle mi sie nie podobaja moze i sa praktyczne ale malo estetyczne bardzo prosze was o arde i podrawiam goraco:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
ja mam takie i takie ale tylko dlatego, ze turystyczne dostalismy w prezencie. Przydaje sie bo mamy pietrowy domek i gdy siedze na dole to maly w nim spi, sama tez pewnie bym go nie kupila. Do drewnianego lozeczka kupilismy takie nakladki na gore szczebelkow zeby maly jak bedzie wstawac juz nie mogl wbijac w nie zabkow. Kupilismy je w IKEA.
Pozdrawiam
A ja tam mam zwykłe dreniane i to jeszcze po moim młodszym bracie który ma już 23 lata:]...........łóżeczko stało cały czas złożone na strychu i właśnie nie dawno je zdjeliśmy żęby je odnowić ........podoba mi się strasznie bo jest innne niż wszystkie :] ...............turystycznego bym sobie nie kupiła ....ale to moje zdanie
...pozdrawiam :]
Zacznijmy od tego, ze lozeczko turystyczne nie na darmo nazywa sie turystyczne. No jest ono na czas podrozy.
Ja mialam i takie i takie.
W domu uwazam, ze niezbedne jest calkiem normalne lozeczko drewniane. Jest stabilniejsze niz turystyczne, ma lepszy materac.
Tak jak nie wyobrazam sobie sama na co dzien spac na lozku turystycznym, tak rowniez nie zafundowalabym takiej przyjemnosci swojemu dziecku.
Natomiast lozeczko turystyczne to rowniez dobra sprawa. Jezeli mamy duze mieszkanie i np. w dzien dziecko przebywa w salonie... no takie lozeczko mozemy uzywac zamiast kojca.
No i wiadomo. Podroze. Jezeli lubimy podrozowac to takie lozeczko jest bardzo dobre. Sklada sie, mozna zapakowac w torbe i gdzie bysmy nie byli dziecko ma swoje wlasne lozeczko. Co moge do tego dodac. Sa specjalne materace (skladane w 3 czesci i pakowane w niewielka torbe), ktore dokupuje sie do tych lozeczek turystycznych. Poprawiaja one komfort spania w takim lozeczku.
No i co do tego stwierdzenia, ze taka teraz moda...
Dziwna ta moda... bo 2 rozne lozeczka stworzone do 2-ch roznych celow.
Jedno nie zastapi drugiego.