Bardzo się cieszę że to nic poważnego!
Natanek jest słodki:))

Na początek chciałam wam podziękowac dziewczyny za mile slowa otuchy, naprawde pomogly mi myslec pozytywnie;) Zadalam pytanie dotyczace guzku piersi poniewaz ostatnio taki mi sie zrobil; zamartwialam sie prawie przez tydzien ale zupelnie niepotrzebnie:D bylam dzis u lekarza i pani ginekolog stwierdzila ze to kanalik zapchany po laktacji(efcia mialas racje;)) mam wrocic po miesiaczce jak nic sie nie zmieni to zrobie usg piersi; a i narazie przerywam antykoncepcje hormonalna zeby to obserwowac i mam sie zabezpieczac prezerwatywa(maz na szczescie jezdzi w delegacje ostatnio ale na weekendzie ma przyjechac ale i tak nic z tego nie bedzie bo bedzie okres:D biedny:D:D ale juz mi objecal ze dzielnie poczeka;)) a co poza tym?? a np to ze co raz bardziej sie zakochuje w swoim dziecku:) Natanek wprawdzie robi sie nie grzeczny (juz w rodzinie ma ksywke szatanek:D:) ale i tak jest slodki i kochany:)
Bardzo się cieszę że to nic poważnego!
Natanek jest słodki:))
|