Helllllooooołłł!!! Nic robić w jamie się nie chce, bo gorąco niczym na Saharze, syncio mój starszy na wycieczkę klasową do Krasiejowa rano dziś wybył... w taki "cudowny" upał, nie ma co..... A co tam u Ciebie? W telegraficznym skrócie wal
trochu mnie nie było więc opowiadajcie co u Was:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 27.
straszeeeeeee BUUUUUU !!!
Boni skarbeńku mój był net i go nie było niedawno znowu założyli, ja zdycham od upału, fryza se jebnęłam wczoraj ponad dyszka z cm poszła się jebać i tak się wykruszały więc mus ni hu hu nie mogę się do kłaczków przyzwyczaić, młody daje popalić ostatnio pokochał długopis i pomazał mi wszystko od foteli przez pościel po ściany drzwi i podłogę masa na kolanach ryłam pół dnia co ogarnę to mi dupek mały gdzie indziej popisze. Wczoraj go frygałam to jego kłaczki po całej chawirze sprzątałam masa. Z Adim jest coraz lepiej biedaczysko nie ma już kondycji co dawniej w wyrze za mną nie nadąża buhahaha ale fakt faktem w zawodach strażackich pierwsze miejsce zajęli teraz 22 mają powiatowe. Mieliśmy do Cb przyjechać i chujnia Kasica ma transport ogarnięty i chuj :( mamuśka mi niespodziankę zobiła i wcześniej z Holandii wróciła będzie cały miesiąc na chacie oł yeah a i co najważniejsze prawdopodobnie kupujemy chawire :D mieliśmy się stawiać ale niedaleko nas sprzedają i jesteśmy pierwsi w kolejce czekamy jeszcze tylko na wycenę jeśli przed jesienią powiedzą ile to do zimy wyrobimy się z remontem czyli zrobić łazienkę, odświerzyć wszystko i wymienić okna tyle :D ohh ahh trzymajta za mnie kciukasy by w chuj wiele nie chcieli ;)
Ewcia jam się nie boję
Kotek paczaj na komenta trochu wyżej
tera tak inaczej by mnie tu nie było
Ale jestem ciekawa jak teraz prezentuje się Twa facjata Jakieś foto musisz nam zapodać. O kochana..... jakiś czas temu mój Michał zostawił takiego pachnącego markera na biurku... oczywiście nie schował go tam gdzie powinien, bo leniuszek jest i co? I Dominik go dorwał.... Ta cisza mnie zastanowiła.... Wpadam do pokoju, patrzę, a ten se marze po krześle obrotowym kótre leży by wchodzić na nie nie mógł.... Rozglądam się po pokoju, a tam meble, materac, dywan i ściana w tym markerze.... Nie zeszło do tej pory, chyba trza po benzynę ekstrakcyjną do szopu skoczyć. Pórbowałam acetonem, ni cholery.... Pół biedy jakby zeszło, a to nic...
Ha ha, powiadasz, że Adi kondychy ni ma - jeszcze się robuja
Z tego co pamiętam miałaś wpadać, ale w bardzo ciężki czasowo dla mnie czas, bo wtedy kiedy Michu komunię miał.... a po niej znów akcja, bo Biały Tydzień... nie wspomnę o tym, że oczywiśce szkoła do tego.
Ja pitolę, ale byłoby super z tym lokum.... Jasne, że trzymam kciukasy!!!!