Muszę się pochwalić i uwiecznić moment kiedy to ujrzałam pierwszy ząbek u malutkiej ;) Akurat byłyśmy na podwórku młoda uśmiechneła się jak zawsze całym buziaczkiem i co i co patrze a tam ząbek :) dolna jedyneczka , niby wyszła niezauważalnie , ale dają jej popalić te zębolki okropnie . Wszystko co na drodze leci do buzi gryzie ślini się krzyczy ryczy :D doraznie pomaga bobodent , ale na bardzo krótko . Z pierworodnym nie miałam problemu - nie wiedziałam co to zęby , bo u niego wychodziły bez objawowo , ale za to z nim przeżyłam kolki coś za coś :) 2 maja młoda skońćzy 7 miesięcy , boże gdzie ten czas zleciał dopiero chodziłam z btrzuchem i czekałam na moment porodu , a teraz dziecie moje zaczyna siadać pełza po całym pokoju turlać się i kręcić wszędzie nie usiedzi na miejscu 5 minut . Zdecydowanie za szybko leci ten czas . ! Aaaa zapomniałam dodać , że młoda jest zwolenniczką cyca nie da się jej oszukać żadną butelka ani smoczkiem od butelek . Zdecydowane NIE tylko cycuch :) i obiadki albo deserki . Nawet niekapek jest na NIE ...