będzie dobrze... niech rośnie maleństwo w siłę! dbajcie o siebie i wypoczywajcie jak najwięcej!
widzieliśmy z Mężem Maleństwo, serduszko biło, wielkościowo jest co do dnia- całe 11,3 mm szczęścia. Natomiast ze złych rzeczy-co u mnie nie jest niczym dziwnym, bo zawsze muszę mieć coś nie tak- mam jakiegoś paciorkowca....antybiotyków na to nie mogę do końca I trymestru. narazie jakieś globulki. Mąż też ma sobie maściować tam. oczywiście wstrzemięźliwość. progesteron też nie jest powalający-19,26 więc duphaston z 1x1 zmieniony na 2x1. beta podobno ładna-77984,1. od dziś L4...
Nasze Maleństwo ukochane 7+4
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Też mam jednego Aniołka. Zaszłam w drugą ciąże i ciąża z komplikacjami ale teraz mam 9 i pół miesięcznego synka. Jest chorutki ale za to silny, wesoły nie wyobrażam sobie życia bez Niego :* U Was też będzie wszystko w porządku i tym razem Bozia Wam wynagrodzi i da Wam zdrowego dzidziaka. Trzymam kciuki :*
cieszę się Waszym szczesciem:) tez mam za soba stratę dziecka- sam poczatek ciazy, ale teraz ciesze sie synkiem ktory skonczyl 5 miesiecy. Ciaza od poczatku pod wielkim strachem na luteinie od poczatku do konca ale wszystko zakonczylo sie dobrze. trzymam za Was i za Wasze Malenstwo kciuki.
wspaniale, gratuluję Ci z całego serca :* śledziłam Twoje starania i naprawdę bardzoooooo się cieszę Twoim szczęściem. Ja też mam jednego Aniołka, a teraz obok w łóżeczku chrapie 4 miesięczny NIkodem :) podobnie jak u Szatyny, jest chory, ale za to radosny i się nie poddaje, a my z nim. Walcz i Ty. Wszystko będzie super i będziesz szczęśliwą mamusią zdrowego bobaska.
Asiu ciesze się z dobrych wieści, a co do złych zobaczysz ułoży się wszystko dobrze trzymam mocno za Was kciuki :*
kochana będzie dobrze!!! :** duphaston działa cuda !:* ja brałam 6 dziennie , i udało się, Tobie tez się uda!!!!!:******
bedzie dobrze, uszy do góry
będzie dobrze
Nie martw się tym paciorkowcem. Będzie wszystko dobrze!!