witam drogie mamy.
mam problem z dziecmi ostatnio corka caly czas łapie co tylko moze tydzien temu zlapala zapalenie ucha ktore ma chyba zwiazek z katarem i kaszlem ktory sie utrzymuje od miesiaca. wczoraj pani doktor stwierdzila ze prawdopodobnie ma atypowe zapalenie pluc mimo ze nic nie slychac ale ma paskudny kaszel itd....co zrobic zeby tyle nie chorowala mam juz naprawde dosyc zwlaszcza ze mlodszy syn jest szczegolnym przypadkiem jesli chodzi o choroby i ciezko mi kiedy tak oboje.........on tez obecnie kaszle ale jemu nic pani doktor nie przepisala dodam ze jest chory przewlekle bo przeszedl srodmiazszowe
zapalenie pluc i obecnie ma podejrzenie astmy najwiecej kaszle rano i wieczorem w nocy tez potrafi sie budzic. boje sie ze jesli mu nie przejdzie bede musiala zadzwonic do łagiewnik gdzie jezdzimy na kontrole. czy to mozliwe zeby znowu zlapal jakies paskudne zapalenie pluc ktorego nie slychac czy to tylko zwykly kaszel bo juz nie wiem co robic. narazie nie zaobserwowalam napadow dusznosci na szczescie bo wtedy napewno bym musiala jechac na kontrol do lagiewnik.poradzcie co robic co im podawac na odpornosc bo moja tesciowa najchetniej by ich uwiazala na smyczy twierdzac ze to od jazdy na rowerze(julka)i skakania na trampolinie
Najlepsza odpowiedź!
Odpowiedzi
nie wiem czemu tak kaszle ale fakt jest taki ze najwiecej rano i wieczorem czasami w nocy choc dzisiejsza nocka byla spokojniejsza moze dlatego ze ma zwiększony pulmicort i dodakowo berodual doo niego