2012-06-16 20:09
|
Dziewczyny mam problem od wczoraj boli mnie brzuch tak jakby pecherz ale bylam na wizycie u gin i wszystko ok mowil by brac nospe bo to wiazadla. Od rana mialam zgage i birgunke poyem wymioty jak zjadlam sucha bulke czy rosol to po jakims czasie zaliczalam kibelek gora i dolem czuje sie fatalnie wzielam wegiel. Moze ktoras miala to samo doradzcie co zjesc i robic :((
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Po pierwsze, jak Ci nie przejdzie to w poniedziałek zasuwaj do lekarza bo się odwodnisz.
Po drugie, nie hamuj biegunki węglem czy stoperanem, to jest niezdrowe, bo biegunka to naturalny sposób organizmu na pozbycie się toksyn. Zjedz jedną łyżkę stołową ryżu surowego. Pęcznieje w jelitach i pochłania złe bakterie.
Po trzecie pij dużo wody, zwykłej lub z cytryną.
Mam nadzieje że szybko Ci przejdzie i że nic wam nie bedzie
Tak mysle ze sie strulam tylko nie wiem czym bylam na rocznicy slubu tesciow u nich w domu i byl tort mysle ze to jest to tylko czemu nie moge nic zjesc eh jak do jutra nie przejdzie to popedze fo lekarza to pewne. Dziekuje bardzo a z tym ryzem boje sie troche
Lekarz mi kazał tak, jak na Wielkanoc (byłam już w ciąży) zaraziłam się od bratanka rota-wirusem. Zalecił mi tą metodę na pozbycie się toksyn, aby nie brać antybiotyków. Jadłam tak codziennie przez dwa tygodnie, bo te wirusy są długo w organizmie i są częste nawroty, ale rozumiem, wiem jak to brzmi :D