Nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy nie tylko, ale zdecydowanie nadal dziwnie się czuję, kiedy pomyślę, że jestem w ciąży. Wiem, że jestem w ciąży, czuję, że jestem w ciąży, bo młode kopie, ale jak o tym za długo myślę, to nadal jest we mnie takie uczucie "dziwności". Nie wiem, jak to wytłumaczyć, bo sama nie do końca to rozumiem, ale to spadło na nas tak nagle, że ciągle jest mi dziwnie, kiedy o tym myślę. Oczywiście jest to przyjemna "dziwność", bo rozwija się we mnie mały człowiek. Jednak mimo wszystko czasami aż się uśmiecham do siebie, bo nadal w jakiś dziwny sposób nie mogę w to uwierzyć. W ogóle wszystko w ciąży się zmienia. Na początku myślałam, że wszystko bym zrobiła za cesarkę, bo tak bardzo bałam się porodu. Teraz nadal się boję, ale jestem zdecydowanie spokojniejsza i myślę sobie, że jednak chyba urodzę naturalnie. Ponadto od początku byłam zdecydowana, że w nowym roku szkolnym nie wrócę do pracy, wezmę sobie zwolnienie i odpocznę, bo przecież mi się należy. Teraz marzę o powrocie do pracy. Żeby tylko czymś się zająć, żeby nie siedzieć i nie myśleć, że do porodu jeszcze tak dużo czasu, żeby to wszystko szybciej minęło. Nie dlatego, że ciąża mi się nie podoba, ale jednak ten czas strasznie już mi się dłuży...
Komentarze
(2009-08-23 14:06)
zgłoś nadużycie