2012-05-11 22:12 (edytowano 2012-05-11 22:12)
|
dzisiaj po załatwieniu się na toalecie nagle usłyszałam takie "plum" (przepraszam za doslownosc), nie zaglądałam do muszli, zeby zobaczyc co to, tylko sie podtarłam i zobaczyłam brązową wydzieline. pierwsza moja mysl, ze to czop, ale to nie byla galaretka jak wszedzie opisują, ale zwykla wydzielina- ani za gesta, ani za rzadka. poza tym dwa razy dzis mialam zmoczona bielizne jakbym popuscila, ale nie wydaje mi sie, zeby to byl mocz. mogą to byc saczace wody plodowe? ale to tez wydaje mi sie dziwne, bo bylo tak tylko dwa razy i naprawde niewiele, jakbym sobie lyzke wody wylała za kazdym razem.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!