Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Szkoda ze zdjęć nie wrzuciłaś buuu...
Witam! Tak wiec w piatek 20 maja byl nasz slub.Cudowny zreszta.Jest mi tak cholernie zal ze wrocila szra codziennosc,ze az mi sie plakac chcialo.Rodzice wrocili do domu i zapadla cisza.Lubilam ich krzatanine u mnie,chociaz trwala ona zaledwie 4 dni. Moj maz jest taki kochany,jestem szczesliwa ze to wlasnie jego wybralam.Caly slub i wesele praktycznie to on zoorganizowal i nie mogl mi zapewnic piekniejszych wspomnien...jak ja go kocham.... W niedziele oznajmilismy wszystkim ze jestem w ciazy.Niespodzianka byla nie mala,az polaly sie lzy wzruszenia a moj syn zaczal sie mna opiekowac jak malo kto.Brzucha duzego jeszcze nie mam ale moj maly urwisek rozmawia z nim i caluje go tak slodko,cieszy sie ze bedzie mial rodzenstwo.A ja mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze...
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Szkoda ze zdjęć nie wrzuciłaś buuu...
Kochane zdjecia wrzuce napewno,tylko jakos nie moge sie zabrac by je wrzucic do komputerka
|
i zadaj pierwsze pytanie!