[*]
Tak mi przykro....
Jak to jest,czekać 9 miesiecy na cud narodzin,lecz doczekać sie jedynie tragedii.Z nadmiaru szczęścia aż fruwać po czym upaść z wielkim hukiem...dla mnie nie do zrozumienia i nie do pogodzenia sie z tym.
Dowiedzialam sie dzisiaj,że zmarła moja koleżanka.Od pół roku szczęśliwa mężatka,oczekujaca swojego pierwszego upragnionego dziecka które miało sie pojawic za parę tygodni...Nie mogę w to uwierzyć,jest mi tak cholernie smutno...
Ciążę w sumie żle znosiła,strasznie puchła.Jeżdziła od szpitala do szpitala,robiła badania-wszystkie wyniki bardzo dobre a ona nadal puchła.Dowiedziała sie ,ze w ciąży to normalne,jedne puchną mniej,drugie bardziej.W końcu odeszła z tego świata co dla wszystkich było szokiem.Każdy martwił sie o malenstwo,czy z nim wszystko ok,ale nikt nie przypuszczał ze to z matką może sie coś stać.Maleństo urodzilo sie poprzez cc i ma się w 100% dobrze jednak nie pozna nigdy swojej matki ani matka nie miała szansy poznać swego dziecka.
Jak sobie o tym pomyśle to łzy mi napływają do oczu.Miała dopiero 24 lata.
[*]
Tak mi przykro....
jaka masakra! jest mi bardzo przyko! szczescie w nieszczesciu! i kto tu mowi ze zycie jest sparwiedliwe ;(
az mnie ciarki po calym ciele przeszly :(
bardzo mi przykro.
Jeju.....Życie jest okrutne!!!! Niesprawiedliwe.....Składam ci najszczersze kondolencje....
Tragedia straszna :(
Boże, straszne :(
jejku naprawde tragedia... współczuje jej rodzinie. Wiesz moja kolezanka tydzien przed terminem zaczeła rodzic i urodziła martwe dziecko przy porodzie sie udusiło bo było zaplatane w pepowine a nikt jej nie chciał zrobic cc... tez jej pierwsze dziecko masakra. Naprawde zycie czasem bywa okrutne... [*]
Życie jest cholernie nie sprawiedliwe! 3 lata temu tak samo skończyła się ciąża mojej najbliższej kuzynki :( Mała Zuzia jest cudownym dzieckiem ale nie zna swojej mamy :( i to tylko i wyłącznie z winy lekarzy!
:'( Boże dlaczego tak się dzieje :((
[*]
współczuje....aż się popłakałam :'(
co się dzieje na tym świecie?!! przykro mi.
|
i zadaj pierwsze pytanie!