Mój pierwszy list
Kochany synku !
To już 9 miesiący jak jesteś z nami.. Tyle razy zaczynałam do Ciebie pisać ten pierwszy list ale zawsze brakowało mi słów.. Tyle chciałabym Ci powiedzieć.. Filipku, jesteśmy tak szczęśliwi, że pojawiłeś sie w naszym życiu.Nigdy nie przytrafiło mi się nic lepszego.. Zanim się urodziłeś nie widziałam żadnego sensu, żyłam z dnia na dzień,nic mnie nie cieszyło aż do czasu kiedy dowiedziałam się, że noszę Ciebie w brzuszku.. Dziewięć miesięcy czekałam aby Cię zobaczyć.. Myślałam nad tym jak będziesz wyglądał, jaki bedziesz miał kolor włosków, jakie oczka, czy wszystko będzie z Tobą w porządku.. Tak bardzo bałam się, że mogę Ciebie stracić, gdyż ciąża była zagrożona ale zrobiłam wszystko, naprawdę wszystko abym mogła Cię poznać i abyś Ty poczuł moje ciepło..Każde badanie usg sprawiało, że moje oczy stawały się wilgotne.. Twoje bicie serca.. Tak bardzo pragnęłam Cię przytulić.. Kiedy 4 maja o godz 9 po cięzkim porodzie przeżywanym razem z Twoim tatą, który cały czas był przy mnie zobaczyłam jaki jesteś malutki, mimo że ważyłeś 4 kg nie mogłam opanować wzruszenia.. Byłam wtedy najszczęśliwszą mamą na świecie..wyglądałeś tak niewinnie, tak uroczo.. Pokochałam Cię miłośćią tak wielką i tak nieskończoną, że nikt kto nie ma dzieci nie może tego zrozumieć.. każdy następny dzień,tydzień, miesiąc z Tobą traktowałam jak wielki dar od Boga.. Mogłam wpatrywać się w Ciebie godzinami, jak patrzyłeś na mnie tymi małymi oczkami nieświadomy, a może jednak świadomy,że trzyma Cię na rękach Twoja mama.. Czekaliśmy na Twój pierwszy uśmiech, kiedy będziesz trzymał główkę, kiedy pierwszy raz złapiesz zabawkę, gdy się zasmiejesz w głos, kiedy usiądziesz, zrobisz pierwszy krok,dasz pierwszego buziaka a gdy to wszystko tak szybko się stało byliśmy z Ciebie dumni, bo przeciez zdobyłeś swój mały Mount Everest i nadal wspinasz się dalej.. Codziennie zaskakujesz nas nowymi umiejetnosciami.. Każdego dnia rozświatlasz i nadajesz sens porankom, sprawiasz, że wstawanie rano nie jest już tak straszne, a wieczory pełne zabaw z Tobą niesamowicie mnie uszcześliwiają..Gdy kiedyś przeczytasz te listy to wiedz, że są pisane bezinteresowną i najprawdziwszą miłością, która kochać może tylko matka.. Pamiętaj, że zawsze, nie ważne co się będzie działo jestem przy Tobie, będę Cię wspierać i mam nadzieję że zdołam obronić Cię przed złem tego świata..
Kocham Cię,
mama
PS. Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.