Mój mały ma 1,5 miesiąca, nie był do tej pory chory, od urodzenia tak charczy, ale teraz się chyba nasiliło (i chyba zaczął pokasływać - albo jestem już przewrażliwiona)

Moja córcia ma ciągłe charkotanie w nosku nie cieknie jej gruszką nie da się tego wyciągnąć jak byłam z tyłu u lekarza powiedziała że to może być alergia ale nie wiadomo na co. Ma to prawie od urodzenia.
3 tyg miała wirusówkę ale po antybiotyku i inhalacjach przeszło ale te charkotanie zostało.
Wiecie może co to może być