ok. jak tylko wróce do domu wszystko opisze :)
\Wróciłam ze zjazdu weekendowego na uniwerku i jutro ruszam na 2 dni do szpitala na zdjęcie pessaru no chyba że po zdjęciu odejdą mi wody i urodze. :) ale chyba zdbędne moje nadzieje.
Na jednych zajęciach spytałam z 2 lata starszej wykładowczyni jak mam zaliczyć przedmoti jeśli mnie nie bedzie na ostatnim zjeździe w czerwcu a ona do mnie z ironią że sobie wymyśliłam ze rodze akurat w dniu zjazdu a potem walneła taki teskt że pół sali w szoku. Powiedziałą mi że albo studia albo dziecko. poczekałąm do przerwy i ja tak opierdoliłam za przeproszeniem że się zrobiła czerwona jak burak. powiedziałam jej że to jest dyskryminacja i żeby się zastanowiła co mówi. Stwierdziła ze nie o to jej chodziło ale nie umiała się wytłumaczyć. ludzie sa podli
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Ale krowa !!!! Chyba bym nie wytrzymała do przerwy ... !!!!
A co do szpitala to powodzenia i trzymam kciuki żeby było po Twojej myśli :))
Dobrze jej powiedzialas, ciekawe skad sie biora takie baby
Trzymam kciuki!