Dobrze wyćwiczone mięśnie pracują też podczas akcji porodowej i ułatwiają urodzenie dziecka. To od elastyczności mięśni Kegla w dużej mierze zależy, czy przyszła mama uniknie pęknięcia krocza podczas porodu. Ważne jest więc, aby ćwiczenia Kegla wykonywać regularnie - aż do porodu. Po urodzeniu dziecka, kiedy kondycja fizyczna nam na to pozwala, warto zaś do nich wrócić. Trening Kegla to bowiem nie tylko zapobieganie nietrzymaniu moczu, ale też utrzymanie prawidłowej postawy, sposób na bóle krzyża i pleców oraz lepsza kondycja psychiczna. Dzięki nim szybciej też można wrócić do udanego współżycia – zwężają i uelastyczniają bowiem wejście do pochwy, które po porodzie jest mniej sprężyste.
Na pożądane efekty ćwiczeń trzeba poczekać około pół roku, dlatego ciąża to idealny czas na trening. Jeśli ciąża jest zagrożona – a szczególnie w przypadku zbyt wczesnego rozwierania się szyjki macicy – należy z nich zrezygnować.
http://www.ciazowy.pl/artykul,cwiczenia-kegla-dla-kobiet-w-ciazy-i-nie-tylko,730,1.html