normalnie po malu trace cierpliwosc,jestem bezradna:(
chcielismy wlasnie jechac na zakupy,mala od rana jakas nie w humorze,wiem i jestem pewna na 100% ze to zabki,pcha wszystko do buzi,je tylko przez sen,placze przy ubieraniu,a w samochodzie musialam ja wyjac z fotelika bo darla sie jak bym ja ze skory obdzierala,o to sie tez poklócilismy,wiec odwiozl nas do domu i pojechal sam,normalnie jeszcze przez 10min tak plakala jak zupelnie inne dziecko:(
kupilam wczesniej nurofen z taka strzykawka,przy podawaniu tak strzelila ze cala buzie zalalo i do oczka i zas sie rozbeczala,moj teraz ja nosi bo nic innego nie dziala na nia,przejdzie to czy do roku conajmniej bedzie taka nerwowka?:)
a ja jeszcze sie tak denerwuje szybko ze az sama na siebie zla jestem:(
Odpowiedzi
kurde Tobie to wspolczuje bedziesz to przechodzic poraz 3;p
a tak na serio to wiem wiem ze bedzie dopiero ja bolalo:(
nurofer nie wiem czy tu w czopkach dostane,w sumie powinnam,zapytam,dzieki:)