czy ktos z was mial helicobacter? ciagle boli mnie zoladek,chce kupic test na obecnos pola11129 |
2016-05-09 23:00
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2016-05-09 23:05:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
mialam ten test nie martw sie na zapas moze to zwykla nadkwasota, polecam ortanol ;) kiedys to byl lek na recepte , a jak wyjdzie ci ta bakteria to czasami wystarczy antybiotyk i bol minie , oby to nie byly wrzody .... :(
(2016-05-09 23:08:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pola11129
lekarz kazal test antygen z kalu a jaki ty mialas
(2016-05-09 23:20:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
lekarz kazal test antygen z kalu a jaki ty mialas
slina
(2016-05-10 11:02:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Ja z tym problemem borykam sie chyba z 10 lat i żaden lekarz nie postawił mi trafnej diagnozy. Sama myslałam o tym tescie i powiem szczerze że jak nie boli to ok a jak ból złapie to 3-4 dni sie utrzymuje i mija sam jak reka odjął. Pojawiał sie tak 3-4 razy w roku, ostatnio rzadziej. Byłam dwa razy na gastroskopii i żaden lekarz nie stwierdził wrzodów. Stwierdzili "dieta i ewentualnie ranigas" Oczywiscie nie pomagało nic. Nie mogłam tez łykac Nospy. Ból nasila sie przy silnych emocjach/nerwach. Ostatnie badanie miałam chyba z 5 lat temu i teraz się własnie boje czy nie porobiły mi sie jakieś wrzody ;/ ale oczywiscie jakoś ciezko mi sie wybrac do lekarza..W każdym razie sprawdz sobie na tą bakterię, moja babcia miała podobnie i jej wyszła że ja ma, dostała leki i jest lepiej.
(2016-05-10 11:25:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Moj mąż miał ten sam problem. Poszedł do poradni chirurga i odrazu został skierowany na gastroskopie. Okazało się, że miał i tą bakterię i wrzody na dwunastnicy. Żołądek go bolał od bakterii, a wrzody nasilały ten ból. Zaczęło się od tego pamiętam jak dzisiaj, że zjadł jakiegoś fast fooda i strasznie się źle czuł, wymiotował itp. bardzo go brzuch bolał i tak z czasem coraz częściej go bolało po zjedzeniu czegokolwiek. Bardzo długo leczył wrzody i tą bakterię później poszedł na kontrolną gastro. i już zostały tylko blizny, bo wrzodów się nie da wyleczyć ostatecznie. Zrób sobie ten test jak najszybciej, szkoda zdrowia.
(2016-05-10 17:55:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Ja z tym problemem borykam sie chyba z 10 lat i żaden lekarz nie postawił mi trafnej diagnozy. Sama myslałam o tym tescie i powiem szczerze że jak nie boli to ok a jak ból złapie to 3-4 dni sie utrzymuje i mija sam jak reka odjął. Pojawiał sie tak 3-4 razy w roku, ostatnio rzadziej. Byłam dwa razy na gastroskopii i żaden lekarz nie stwierdził wrzodów. Stwierdzili "dieta i ewentualnie ranigas" Oczywiscie nie pomagało nic. Nie mogłam tez łykac Nospy. Ból nasila sie przy silnych emocjach/nerwach. Ostatnie badanie miałam chyba z 5 lat temu i teraz się własnie boje czy nie porobiły mi sie jakieś wrzody ;/ ale oczywiscie jakoś ciezko mi sie wybrac do lekarza..W każdym razie sprawdz sobie na tą bakterię, moja babcia miała podobnie i jej wyszła że ja ma, dostała leki i jest lepiej.
a probowalas tego ortanolu albo bioprazol ? u mnie cuda zdzialal ;) moze u ciebie to zapalenie sluzowki zoladka ....
(2016-05-13 08:57:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Ja z tym problemem borykam sie chyba z 10 lat i żaden lekarz nie postawił mi trafnej diagnozy. Sama myslałam o tym tescie i powiem szczerze że jak nie boli to ok a jak ból złapie to 3-4 dni sie utrzymuje i mija sam jak reka odjął. Pojawiał sie tak 3-4 razy w roku, ostatnio rzadziej. Byłam dwa razy na gastroskopii i żaden lekarz nie stwierdził wrzodów. Stwierdzili "dieta i ewentualnie ranigas" Oczywiscie nie pomagało nic. Nie mogłam tez łykac Nospy. Ból nasila sie przy silnych emocjach/nerwach. Ostatnie badanie miałam chyba z 5 lat temu i teraz się własnie boje czy nie porobiły mi sie jakieś wrzody ;/ ale oczywiscie jakoś ciezko mi sie wybrac do lekarza..W każdym razie sprawdz sobie na tą bakterię, moja babcia miała podobnie i jej wyszła że ja ma, dostała leki i jest lepiej.
a probowalas tego ortanolu albo bioprazol ? u mnie cuda zdzialal ;) moze u ciebie to zapalenie sluzowki zoladka ....
Nie probowałam, ale chyba wykupie bo własnie jestem w trakcie mojej 4 dniowej meczarni. Druga nocka nie przespana a zoładek boli jak bolał..Jeszcze dzień dwa i minie..

Podobne pytania