czy mogę prawie 4-msc,synkowi wprowadzić kaszkę? 5karb3k |
2013-01-25 22:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Mamuśki, ratunku. Zastanawiam się czy mogę w małych ilościach wprowadzać kaszki? Karmię synka , tylko butelką. I szczerze po 180 , się nie najada, jak nie śpi , to po godzinie jest głodny. Jak to , było u Was, kiedy i jakie kaszki dawałyście swoim Pociechom??

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2013-01-25 23:02:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1321
ile dodajecie tej kaszki do mleczka?
(2013-01-25 23:07:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agunia81
ile dodajecie tej kaszki do mleczka?
Ja na początku dodawałam jedna miarkę kaszki mleczno-ryżowej zamiast jednej miarki mleka
(2013-01-25 23:37:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah
Daj na początek kleiku wg opakowania, lepiej bez słodkiego zacząć bo później się przyzwyczai i może Ci warzywek nie jeść. Jeśli to nic nie da to spróbuj dać marchewki za dnia i na sen butlę z kleikiem :)
(2013-01-25 23:47:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
5karb3k
Dziękuję. ;-) Jutro zakupię i zobaczymy czy zasmakuje. :-)
(2013-01-26 09:10:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sssnakeee
moj lubi malinowa ryzowa a bananowa mlecznoryzowa pluje .. :D irytuje mnie kaszka na wode czyli mleczno ryzowa bo zawsze robie za gesta :(
(2013-01-26 19:20:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asd90
Zacznij od kleiku :) potem kaszka.
(2013-01-26 23:33:11 - edytowano 2013-01-26 23:34:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiagor
3,5 mies. i zaczęłam dawać kaszkę na drugie śniadanko, jabłkowa, brzoskwiniowa, a teraz bananowa. A teraz to już zupki i owocki wszystko gra, jakoś się najada. Choć śmiejemy się, że liczy widelce jak ktoś je.

Podobne pytania