czy pojechałybyście na wakacje z niemowlakiem madzik86 |
2013-01-18 00:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tak się zastanawiam, czy wakacje z niemowlakiem za granicą to dobry pomysł? nie chodzi mi o jakiś wyjazd na koniec świata, ale potrzeba mi słońca. Czy któraś z was organizowała sobie taki wypad z dzieckiem? jak to przygotowałyście? Od jakiego wieku dziecka ma to sens?

TAGI

wakacje

  

10

Odpowiedzi

(2013-01-18 00:34:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niunia24
Chyba bym sie troszke bala :) ale na pewno bylyby to moje wymarzone wakacje :)
(2013-01-18 01:21:28) cytuj
Hmmm o ile wyjazd do Pl można liczyć jako wakacje, to byliśmy już trzy razy. Jak to zorganizować? Najprościej zabrać wszystko co potrzebne dla dziecka- chodzi o rzeczy które używane są każdego dnia i jechać! Im dziecko mniejsze(młodsze) tym lepiej zniesie zmiany, więc nie będzie problemów( nie mam tu na myśli krajów arabskich:)). Jak już jest bardziej "kumate' to może być marudne, bo będzie tesknilo za znanym mu otoczeniem( za domkiem).
(2013-01-18 06:43:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izunia1155
W zeszlym roku bylismy z mezem w Grecji (bylam wtedy w 5 miesiacu ciazy). W tym roku mamy zamiar leciec rowniez za granice a nasza mala bedzie wtedy miala jakies 8 miesiecy. Powiem tak, ja osobiscie nie boje sie takiej podrozy z maluszkiem. W Grecji w hotelu razem z nami bylo mnostwo maluszkow. Najmlodsza gwiazda miala chyba dopiero z 3 miesiace. Przede wszystkim przed zdecydowaniem sie na taki wyjazd trzeba moim zdaniem wybrac dobre biuro podrozy, zapoznac sie z warunkami hotelu no i skontaktowac sie z pediatra czy nie widzi zadnych przeciwwskazan.
Osobiscie odradzala bym jeszcze wylot do Egiptu i Tunezji ze wzgledu na bardzo odmienna flore bakteryjna. Ale to tylko taka moja luzna sugestia :-)
Pozdrawiam
(2013-01-18 08:10:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Pierwszy raz jak dzieci miały po 2 latka.Widziałam pary z mniejszymi dziećmi nawet 5 miesięcy miały ale z ręką na sercu powiem ci,że do wypoczynku tego nie można było zaliczyć:(
Oczywiście kraj taki jak Egipt to bym sobie podarowała-ze względu na florę bakteryjną jaką mają.Bardziej cywilizowany i czysty kraj jak Gecja,Chorwacja,Hiszpania.
(2013-01-18 13:38:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
Bylam. Pola miala 11 miesiecy. Nasze wakacje to byla ciagla klotnia kto lezy na lezaku albo odpoczywa a kto zajmuje sie ciagle marudzacym i jeczacym dzieckiem. Porazka. Szkoda pieniedzy. Nic nie wypoczelismy. Ale dziecko, dziecku nierowne.
(2013-01-18 17:17:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
W zeszlym roku bylismy z mezem w Grecji (bylam wtedy w 5 miesiacu ciazy). W tym roku mamy zamiar leciec rowniez za granice a nasza mala bedzie wtedy miala jakies 8 miesiecy. Powiem tak, ja osobiscie nie boje sie takiej podrozy z maluszkiem. W Grecji w hotelu razem z nami bylo mnostwo maluszkow. Najmlodsza gwiazda miala chyba dopiero z 3 miesiace. Przede wszystkim przed zdecydowaniem sie na taki wyjazd trzeba moim zdaniem wybrac dobre biuro podrozy, zapoznac sie z warunkami hotelu no i skontaktowac sie z pediatra czy nie widzi zadnych przeciwwskazan.
Osobiscie odradzala bym jeszcze wylot do Egiptu i Tunezji ze wzgledu na bardzo odmienna flore bakteryjna. Ale to tylko taka moja luzna sugestia :-)
Pozdrawiam
zgadzam się. Jak miałam praktyki w biurach podróży to przychodziło mnóstwo par z małymi dzieciaczkami. Nie ma problemów z wyjazdem, przelotem itp. a tym bardziej jak dziecko nie ma jeszcze 2 lat :) Wystarczy się dobrze zorganizować dowiedzieć co i jak i zabrać wszystko co potrzebne :D
(2013-01-18 17:36:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzik86
No właśnie nad tym co zabrać ze sobą się zastanawiam. Dziecko w samolocie siedzi na kolanach, ale czy jest możliwość zabrania ze sobą fotelika samochodowego? wiem że można zabierać wózek spacerówkę, ale czy fotelik, ze stelarzem na kółkach? czy zabierać wyparzacz, słoiki, pampersy, czy można to kupić na miejscu? jakie macie doświadczenia?
(2013-01-18 17:46:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana
My byliśmy na urlopie jak młody miał 3,5 miesiąca. Chodziliśmy sobie po jurze krakowsko-częstochowskiej, fajna sprawa, bo odpoczynek aktywny ale nie tak męczący jak w górach więc z dzieckiem nie było problemu. Mąż nosił go w nosidełku, czasami ja w chuście. Musieliśmy tylko bardziej pilnować, żeby nie przebywac zbyt długo bezpośrednio na słońcu. Wtedy było ok, ale teraz, kiedy jest już coraz bardziej ciekawy świata taka wyprawa była by zdecydowanie bardziej problematyczna. Na twoim miejscu korzystałabym teraz bo później umęczysz się urlopem bardziej niż odpoczniesz (dopóki dziecko nie zacznie być bardziej samodzielne).
Zresztą jak ty sobie odpoczniesz, wygrzejesz się to i dziecko na tym skorzysta:)
(2013-01-19 01:58:03) cytuj
No właśnie nad tym co zabrać ze sobą się zastanawiam. Dziecko w samolocie siedzi na kolanach, ale czy jest możliwość zabrania ze sobą fotelika samochodowego? wiem że można zabierać wózek spacerówkę, ale czy fotelik, ze stelarzem na kółkach? czy zabierać wyparzacz, słoiki, pampersy, czy można to kupić na miejscu? jakie macie doświadczenia?
Kaszki zabralabym ze sobą, a sloiczki na jakieś 2-3 pierwsze dni-prosto napewno na miejscu będzie gdzie dokupić więcej. Co do fotelika to tak, fotelik ze stelazem to też wózek! Tylko przy odprawie do samolotu musisz powiedzieć że wózek jest dwuczesciowy, żeby dali naklejki i na stelaz i na fotelik, no i na płycie lotniska oddając wózek musisz go złożyć, czyli odpiac fotelik i złożyć stelaz.

Podobne pytania