Nie wypowiem się jeszcze bo nie używam. Sam się zastanawiałam nad zakupem, ale doszłam do wniosku, że chyba nie kupię. Po pierwsze ciężko mi sobie wyobrazić takiego kolosa w moim mieszkaniu (jak bym miała dom z garażem, to czemu nie). Zresztą poród mi wypada na jesieni, zimą łatwiej mi będzie wziąć młode w chustę i pod kurtkę, a starszego w kombinezon i do wózka. Na wiosnę będzie miała Mała ponad pół roku, więc może taką małą parasolkę podwójną im sprawię.

Mamy taki: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=2610&%3CosCsid%3E

Drogi ale na prawdę wart swojej ceny! Nie wyobrażam sobie spacerów bez tego wózka. Nie dałabym rady pchać wózka z jednym dzieckiem i biegać za drugim. ;-)

W takim stylu kupię dla trojaczków. Taki graco jak w linku miałam okazję prowadzić i byłam zaskoczona, ze tak lekko się prowadzi. Jedyne co mnie wkurza w takich wózkach to ten nieszczęsny kosz. W realu jest dużo mniej funkcjonalny niż na zdjęciach.