mój synuś ma 1,5miesiąsa w poniedziałek wyszliśmy ze szpitala miał zapalenie prawego płuca:( przyjmował tam antybiotyk... w sobotę się zaczeło i tak do dziś w nocy po 3 mały zaczyna się prężyć stękać wyginać macha rąckami masuje mu brzusia nosze ale mało to pomaga. daje mu espumsan ale on też nie przynosi rezultatów:( nie wiem jak wygląd kolka u maluszka słyszałam że strasznie płaczą maluszki i mają twardy brzuszek a mój skarb nie płacze tylko stęk i brzuszek zazwyczaj miekki choć nie zawsze a może mi się tylko wydaje. i nie wiem czy to skutek brania natybiotyku czy właśnie kolka dodam że dostawał i nadal mu daje osłonowe kropelki.czy któraś mama miała tak ze swoim maluszkiem?
2013-05-17 14:10
|
TAGI