Nadal niet. :P Ale coraz odważniej chodzi trzymając się jedną ręką, więc jest nadzieja. :) Ja też jestem z listopada i ponoć chodziłam dopiero na Gwiazdkę. ;)
(2013-11-19 21:23:48)
cytuj
U nas chyba już blisko,bo od dwoch dni pokonuje coraz to większe odległości,dziś zrobila 7 kroczków i wpadła w me ramiona :) Myślę że jeszcże jakieś ok 2 tyg i będzie smigać.