A czemu? Do tej pory nie wiem.

moj synek ma 9 miesiecy i bawi sie dobrze to z tatem to dziadziem i jak wchodze odrazu rwie sie do mnie no i marudzi juz nie chce sie bawic tylko wlancza mu sie maruda i koniec. po jakims czasie wrca wszystko do normy ale juz nie jest w 100% tak jak bylo jak ja jestem. co robic i dlaczego tak jest?