Ja miałam zabieg łyżeczkowania 24.04.2013 była to moja pierwsza ciąża z pierwszego cyklu starań poroniłam w 7 tc, 14 maja byłam na wizycie kontrolnej u całkiem nowego lekarza u którego teraz prowadze ciaze, bo taki miałam też zamiar przy ooprzedniej ciąży, zbadał mnie i powiedział, że wszytsko ok, i że możemy zacząć się strać po pierwszej miesiaczce. Pierwsza miesiaczka przyszła końcem maja, ale ten cykl nie należał do udanych, udało się nam w drugim cyklu po miesiączce którą dostałam 27.06, teraz noszę pod seruszkiem córeczke i zostało mi 90 dni do Terminu porodu. Też się bałam, że się zablokuje psychicznie po poronieniu, ale udało się, Życzę powodzenia, będzie dobrze.
w 10 tygodniu ciąży zaczęłam krwawić i stwierdzono ciążę obumarłą, miałam zabieg łyżeczkowania,zaczęliśmy się już starać o maleństwo, ale jak na razie nic...
jak było u was?
czy po zabiegu łyżeczkowania miałyście problem z zajściem w kolejną ciążę?
Tak/Nie
jak długo starałyście się o dziecko zanim się udało?
robiłyście jakieś dodatkowe badania zanim zaczęłyście się starać?
Ja byłam tylko na wizycie kontrolnej po zabiegu u ginekologa, miałam zwykłe badanie ginekologiczne, lekarz powiedział tylko że mam odczekać 4 miesiące i mogę się starać
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Łyżeczkowania miałam ok. 26 czerwca 2013r. Ciąża obumarła w 9tyg :(.
Żadnych komplikacji po zabiegu, na pierwszej wizycie kontrolnej dostałam pozwolenie na starania o dzidzie.
We wrześniu zaszłam w ciążę! Teraz jestem w 19 tyg i wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Nie robiłam żadnych badań po łyżeczkowaniu, gdyż lekarz nie zalecał.
Witaj! Zaznaczylam "nie", chociaż nie wiem. zabieg łyżeczkowania miałam w połowie sierpnia, ze względu na krwawienie i brak bicia serduszka naszego 6 tyg Szkraba... Wczesniej w maju poronilam w 5tc bez koniecznosci bycia na oddziale.
Lekarz kazal sie wstrzymac co najmniej 3 cykle, az mi badan nie porobil, mialam na toksoplazmoze, ale wszystko ok jest... Pierwsze miesiaczke wywyolywana bo sama ciezko, dostalam w pazdzierniku (po poronieniu), w listopadzie tez trzeba bylo wywolac, wkoncu w grudniu dostalam okres... sam przyszedl (po od marca caly czas luteina na wywolanie) wiec zobaczymy teraz co bedzie na koniec stycznia....
W pierwszej ciazy, brak problemow z zajsciem, donoszeniem itd... wszystko bylo ksiazkowe mam 6-cio letnia corke. Mamy nadzieje, ze uda nam sie kiedykolwiek miec kolejnego potomka...
Ufff... ale sie rozpisalam. Powodzenia, pozdrawiam!
ja w lutym miałam zabieg łyżeczkowania w 10 tygodniu a w kwietniu zaszłam w ciąze miałam odczekac dwa pełne cykle i działac chodziłam tez na monitorowanie cyklu i brałam duphatson za pierwszym razem sie udałao
Ja miałam zabieg 13.11. 2012, a w ciąże zaszłam w grudniu 2012 dokładnie 18. Lekarz mi nie kazała czekać tylko odrazu się starać. Zabieg miałam w 7 tyg ciąży gdyż nastąpiło obumarcie płodu. Teraz mam zdrową śliczną córeczkę.
ja zabieg mialam w 6 tygodniu tez krwawilam,lekarza kazal czekac pol roku,ale ja zaszlam juz 2 miesiace po bardzo sie balismy ale wszystko naszczescie bylo okej i urodzilam zdrowego slicznego synka <3