(2009-03-26 16:50)
zgłoś nadużycie

37 i 38 tydzień wskazywał na to ,że w każdej chwili mogę jechać rodzić.A teraz połowa 39 i co się ze mną dzieje!!Skurcze nie tak często mnie łapią,krzyż mniej boli,malutka się wyciszyła...i nic nic nic!!! A tu czytam:jedna-czop jej odszedł i ma skurcze...!!!Druga się od poniedziałku nie odzywa...I co to ma znaczyć,Szczęściary:)))gratulacje!!Tylko litości ja też chcę już urodzić...Ach...wiem ,wiem wszystko w swoim czasie ,tylko kiedy będzie mój;)).
|