2013-12-18 10:00
|
Od kilku dni Adaś płacze i stęka przez sen nie wiem co mu się dzieje :( co chwila wstaje do niego bo mi się wydaje ze się obudził a on spi i stęka albo tak jakby miał się strasznie rozpłakać nie raz nawet głaskanie śpiewanie nie pomaga musze go obudzić i po chwili dopiero się smieje więc chyba raczej nic go nie boli... jak sam sie budzi to ze strasznym krzykiem :( no i spi krócej o jakieś 2h co to moze być ?? miała któraś z Was może taki przypadek z dzieckiem ?? pomóżcie Ciotki kochane !!!
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!