moje zycie biegnie dalej tym samym torem choc troche innym. Bylam z narzeczonym we dwoje na krotkim urlopie duzo rozmawialismy o nas o tym czego oczekujemy od zwiazku i malzenstwa. bylam szczera w rozmowach i duzo nam to dalo, nasz zwiazek nabral nowych barw - ciesze sie ze nie zrobilam zadnej glupoty bo mam fantastycznego faceta u boku juz wiem ze nad wszystkim mozna popracowac jak sie chce i nawet po wielu wielu latach mozna poczuc motyle w brzuchu i namietnosc
A koledze z pracy po prostu dalam jasno do zrozumienia ze nie jestem zainteresowana amorami i spuscil z tonu. mniej go widze w pracy i tak jest lepiej
tym kobietom ktore wyrazaly podobne uczucia do moich w tamtym moim pytaniu o zwiazek, uczucia polecam walczyc zeby wasz stary zwiazek byl taki jak wam sie marzy -moze wam tez sie uda?
i juz wiem ze nic nie jest na zawsze takze nie spoczywamy na laurach
dziekuje
2016-12-08 12:19
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!