Tak to prawda :) A najlepsze jest że dzidziuś będzie już niebawem - 15 maja. A brzucha nie mam. A i jeszcze jedno to bedzie dziewczynka. Pewnie niektóre pomyśłały że zwariowałam ale nie! Na dokładkę w czwartek dostałam okres. Już tłumaczę. Otóż moja sąsiadka wraca do pracy z wychowawczego i szukała niani, tak się jakoś zgadałyśmy i oto 15 maja dwuletnia Oliwka zostanie po raz pierwszy pod moją opieką. Cieszę się z tego, bo będę zarabiała pieniądze na tym co i tak już robię. Może to nie jakieś kokosy, ale i te parę groszy się przyda. Dawno mnie tutaj nie było, jakoś tak czasu nie miałam. No więc tak Domi zaczęła się okropnei ślinić, tak jakby za chwilę miała mieć zęby. To samo miał Tomek w jej wieku, i tak ciągle, a pierwszy ząbek miał w 10 msc. Więc nawet się nie nastawiam na szybkiego zębocha. Tomek, ten z kolei już planuje swoje 4. urodziny. Ale on nie zadowali się rodziną, o nie! On chce żeby wystąpiła pani która śpiewa "konika na biegunach" i pan który śpiewa "kolorowe kredki". Oczywiście gościem głownym ma być Baby Lilly (dziewczynka z teledysków na mini-mini) Tort ma być w kształcie autka z autek. A świeczki mają grać sto lat. O jejku te dziecięce fantazje:) , chyba jednak mój synek będzie musiał się zadowolic płytą, no ewentualnie z teledyskami :) No i normalnym tortem z napisem Sto Lat Tomku oraz rodzinką śpiewającą sto lat To chyba tyle, pozdrowionka
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
A ja czytałam to 7 razy i nie zajarzyłam, dopóki nie przeczytałam komentarzy ;D nie wiedziałam o czy myślec;)
Hehe fajnie zagadkowo napisałaś :)
Będziesz miała okazję zobaczyć jak to jest z trójka maluszków zanim sama zobaczysz po raz trzeci dwie kreseczki ;)