zgadzam się z Tobą w zupełności....
Może wy mi powiecie jak 16-letnia dziewczyna i 17-letni chłopak mogą zapewnic utrzymanie dziecku? To pytanie nawiązujące do pytania claire. Rozbawiły mnie strasznie niektóre odpowiedzi. I tak sobie teraz myślę...mam tylko jedno dziecko, dwie nienajgorsze pensje, żadnego kredytu, a mimo to wychowanie dziecka jest dla nas sporym obciążeniem domowego budżetu. Więc może ktoś mnie oswieci za co dwójka nastolatków chce wychować dziecko? bez pomocy innych raczej się nie uda. Dziecko to wielkie szczęscie, ale też wielkie koszty, więc lepiej skończyć z pisaniem farmazonów o wielkiej dojrzałości w wieku nastu lat, bo to smieszne.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 18.
Ja również ...
Nie wiem kto pisal o "dojrzalosci" bo przestalam to czytac w pewnym momencie juz. Ja wiem jedno. Maz moj zarabia duze pieniadze jak na polskie warunki, ja tez mam pensje mozliwa. Mamy tylko jedno dziecko jak narazie, ale kosztuje ono ogromne pieniadze. Coreczka urodzila sie z wada wrodzona, prywatne wizyty u lekarzy, badania. Chce ubierac ja w ubrania organiczne, staram sie by byly z naturalnych materialow, markowe. Moze moje wymagania sa spore. Jednak decydujac sie na dziecko chcialam mu dac to co najlepsze. Nie wyobrazam sobie by moje dziecko nie pojechalo na wycieczke z klasa, bo mnie nie stac. Zeby dzieci sie smialy ze ma dziurawe spodnie, czy za male buty.
Oczywiscie zycie roznie sie uklada, ale zeby swiadomie zdecydowac sie bez mozliwosci finansowych na dziecko trzeba miec cos z glowa. Tu nawet nie chodzi o niedojrzalosc, to patologia.
Popieram...!!
Są w stanie utrzymać dziecko - hah to po co mieszkają u rodziców.? Niech ida wynając sobie sami coś..
a nie na latwiźnie u mamy. Na bank nie płaca za mieszkanie,rachunki + może i nawet za jedzenie....!
każdej z mądrych nastek wyjdzie w praniu i same się przekonają co i jak,my teraz gadamy,one oburzone bo przecież ma super faceta i dobrze zarabiających rodziców,czego chcieć więcej,a jednak życie to nie bajka i często nasze założenia i plany biorą w łeb ,w konfrontacji z codziennościa,tak czy siak każdej życzę powodzenia,ale ja nie żałuję że nie mam 13 letniego dziecka
DOKLADNIE!!!!!!!!
Gdyby byla opcja plusöw na blogu, domyslam sie ze ok. setki by sie ich zebralo ,;-))
Dalej komentowac nie musze, bo dziewczyny juz to zrobily ,;-))
Tak. Ja oczywiście też się zgadzam. Ale pewna 16 letnia z forum dziewczyna twierdzi, że jej 17 letni chłopak przybijając gwoździe u sąsiada (to jej własne słowa) zarobi na utrzymanie jej i dziecka oraz, że kompletnie nie liczą na czyjąś pomoc bo sami potrafią wszystko ogarnąć.... Załamałam się totalnie tą jej wypowiedzią.
My mamy własne mieszkanie, razem zarabiamy i to całkiem dobrze a mam co miesiąc stresa czy na wszystko wystarczy. Nie wyobrażam sobie jak nastolatki mogą utrzymać rodzinę skoro nawet sami siebie nie potrafiliby utrzymać.... Może gdyby to było w innym kraju niż polska gdzie pomoc socjalna jest na wysokim poziomie. Ale tutaj? Nigdy w życiu.
*Polska z dużej miało być
Polecam wszystkim młodym dziewczyną, planującym dziecko i liczącym na pomoc teściów film "plac zbawiciela". Może rozumu nabiorą.
*dziewczynom