Najgorsze jest to,ze bol atakuje nagle. Zginam sie wpol, i placze. Tak strasznie tesknie za Toba mamusiu. 
	  
	Nikt nie oszczedzil mi szczegolow, ludzie nie pytani podchodzili do mnie jak bylam w Twoim domu, i opowiadali jak wywozono Twoje cialo, jak zachowywal sie Twoj pies, jak zachowywaly sie moje siostry , i na koncu Twoj partner.. on sam tez nie oszczedzil mi szczegolow. 
	Po co ? Niczego to nie zmieni po za tym, ze wyobrazam sobie wszystko. 
	Dlaczego? Dlaczego dobrzy ludzie jak Ty odchodza ? 
	Kurwa pytam dlaczego!!? 
	Nie moge pojac tego,ze Cie nie ma!
Komentarze  
	Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
 
		Nie mogę pomóc, to straszny ból ! :( Strasznie mi przykro :( Staraj sie trzymać dla synka!
 
						
					
				Trzymaj się!
 
						
					
				nie jestes sama to samo przezywam juz od przeszlo miesiaca tylko moja mama zmarla w szpitalu a nie w domu i to nagle i za szybko za wszesnie miala jeszcze tyle przed soba ;(;(;(
 
             
             
             
             
             
             
		 
	