już jutro. 15 października jest Światowy Dzień Dziecka Utraconego. dzień, który zawsze będzie ważny, będzie jednym z tych dni, które przypominają o Aniołkach moich. to znaczy, każdego dnia o nich pamiętam, ale tego dnia wyjątkowo. zawsze będę się zastanawiała, jakimi dziećmi by były, tu na ziemi. ale wiem, że kiedyś spotkamy się tam, na górze...
jestem tego pewna. pamiętam film "niebo istnieje.naprawdę". jeśli oglądałyście, kojarzycie napewno fragment, gdy chłopiec mówił do mamy, że widział swoją siostrę, którą mama straciła, jeszcze w brzuszku. nawet nie wiedziała, że miała córeczkę. ja też nie wiem. ale kiedyś się dowiem.
Aniołek 15.02.2013 (*)
Aniołek 27.07.2013 (*)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
Też mam swojego Aniołka Natalie [*] Żyła tylko 40 dni, a w niedziele obchodziłaby swoje 3 urodzinki ;(