2015-12-12 08:28
|
Syn ma 2lata 4 miesiace . wszystkie zeby..3dniowke przechodzil byl badany wczoraj i nic nie ma ...dwa dni goraczkowal ponad38 st. Ale latwo bylo ja zbic...jest marudny i niema duzego apetytu ale poza tym wszystko ok..czy nam sie martwic? Czy moze ktos mial podobnie?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mnie sie wydaje ze u twoje syna moze sie zaczynac jakas infekcja
U nas tak sie zaczynała grypa zoładkowa, najpierw stan podgorączkowy i brak apetytu, a potem ból brzucha i biegunka. A u was może jakiś wirus po prostu i maluch walczy. Na gorączke polecam Milifen, sama go podaje dziecku, jest bardzo skuteczny, skład identyczny jak nurofen a nie szarpie tak po kieszeni.
No wlasnie dzisiaj juz były 3 brzydkie kupki..wiec cos mi sie wydaje ze to moze byc to...z tym ze on juz to chyba lagodniej przechodzi... I poza tym ze mniej je i bardzo marudzi od nocy wszystko jest ok... Zobaczymy jutro...wlasnie sobie przypomnialam ze musze mu dac probiotyk... U nas te przeciwbolowe leki na dlugo starczaja staram sie nie naduzywac;) goraczki juz niema..nawet chyba ulzyli mi ze to jelitowka anie znowu angina czy oskrzela... Albo jeszcze cos gorszego... Dziekuje wszystkim za odpowiedzi
U nas tak sie zaczynała grypa zoładkowa, najpierw stan podgorączkowy i brak apetytu, a potem ból brzucha i biegunka. A u was może jakiś wirus po prostu i maluch walczy. Na gorączke polecam Milifen, sama go podaje dziecku, jest bardzo skuteczny, skład identyczny jak nurofen a nie szarpie tak po kieszeni.
No wlasnie dzisiaj juz były 3 brzydkie kupki..wiec cos mi sie wydaje ze to moze byc to...z tym ze on juz to chyba lagodniej przechodzi... I poza tym ze mniej je i bardzo marudzi od nocy wszystko jest ok... Zobaczymy jutro...wlasnie sobie przypomnialam ze musze mu dac probiotyk... U nas te przeciwbolowe leki na dlugo starczaja staram sie nie naduzywac;) goraczki juz niema..nawet chyba ulzyli mi ze to jelitowka anie znowu angina czy oskrzela... Albo jeszcze cos gorszego... Dziekuje wszystkim za odpowiedzi
U nas tak sie zaczynała grypa zoładkowa, najpierw stan podgorączkowy i brak apetytu, a potem ból brzucha i biegunka. A u was może jakiś wirus po prostu i maluch walczy. Na gorączke polecam Milifen, sama go podaje dziecku, jest bardzo skuteczny, skład identyczny jak nurofen a nie szarpie tak po kieszeni.
No wlasnie dzisiaj juz były 3 brzydkie kupki..wiec cos mi sie wydaje ze to moze byc to...z tym ze on juz to chyba lagodniej przechodzi... I poza tym ze mniej je i bardzo marudzi od nocy wszystko jest ok... Zobaczymy jutro...wlasnie sobie przypomnialam ze musze mu dac probiotyk... U nas te przeciwbolowe leki na dlugo starczaja staram sie nie naduzywac;) goraczki juz niema..nawet chyba ulzyli mi ze to jelitowka anie znowu angina czy oskrzela... Albo jeszcze cos gorszego... Dziekuje wszystkim za odpowiedzi
U nas tak sie zaczynała grypa zoładkowa, najpierw stan podgorączkowy i brak apetytu, a potem ból brzucha i biegunka. A u was może jakiś wirus po prostu i maluch walczy. Na gorączke polecam Milifen, sama go podaje dziecku, jest bardzo skuteczny, skład identyczny jak nurofen a nie szarpie tak po kieszeni.
No wlasnie dzisiaj juz były 3 brzydkie kupki..wiec cos mi sie wydaje ze to moze byc to...z tym ze on juz to chyba lagodniej przechodzi... I poza tym ze mniej je i bardzo marudzi od nocy wszystko jest ok... Zobaczymy jutro...wlasnie sobie przypomnialam ze musze mu dac probiotyk... U nas te przeciwbolowe leki na dlugo starczaja staram sie nie naduzywac;) goraczki juz niema..nawet chyba ulzyli mi ze to jelitowka anie znowu angina czy oskrzela... Albo jeszcze cos gorszego... Dziekuje wszystkim za odpowiedzi