Ja tak mam przynajmniej od 30tc, do tego nie przybieram już na wadze, brzuch nisko, ale szyjka nie chce się ruszyć:/
Cały czas od 2 tygodni mam rózne objawy przepowidajce poród. Ból pacwin i podbrzusza, ból kregosłupa, bóle głowy, mldości, no i skurcze przeroznej masci, ból ud itp. Juz mam dosc bo wszystko wskazuje na porod a jeszcze daleko bo rozwarcia nie mam, no chyba ze teraz sie pojawilo ale sprawdze pewnie dopiero 2 kwietnia na wizycie. O ile nie urodze wczesniej a bardzo bym juz chciala....
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
(2012-03-26 12:36)
zgłoś nadużycie
(2012-03-26 16:10)
zgłoś nadużycie
no wlasnie ja juz marudze prawie miesiac juz, maz juz sluchac mnie nie moze, wystraszony nie wie kiedy bedzie poród. Niby te wszystkie przygotowania to lepiej dla nas bo krotszy i latwiejszy porod ma niby byc, ale kurcze czas sie wlecze neimilosiernie. :(