Witajcie kochane dziewczyny śpieszę powiadomić że mój syniu urodził się 12.07.2009r o godz 22.52!!! Jestem przeszczęśliwa... choć troszkę zmartwiona... maluszek urodził się przedczasem a dokładnie w 35 tygodniu - waga 2790 i 52 cm więc wcale nie tak żle, ale niestety po 2 godzinach po urodzeniu prze Cc miał problemy z oddychaniem, postękiwał więc zabrano go na oddział intensywnej aby podłączyć wspomoagająco tlen. Niestety też dopadła go infekcja płucna... Jesteśmy po 3 dobie i zaczyna być lepiej mały wyrównuje oddechy jest coraz silniejszy i w wymazach okazało się że nie ma bakterii, ale ja cały czas się martwię okropnie o niego. Jest chyba największym i najcięższym maluchem na oddziale więc mam nadzieję że skoro tu takie maluchy po 600- 900 gram w całości wychodzą ( jeden z lepszych oddziałów w województwie zachodniopomorskim) to że tym bardziej mój "kolosik" sobie poradzi. Widok syneczka podłączonego do tej całej aparatury w jednej sekundzie załamał mi cały świat... ale modlę się w każdej minucie aby było tylko lepiej:))) Trzymajcie za nas kciuki kochane!!! Pozdrawiam serdecznie:)))