Ostatniej nocy śniło mi się że urodziłam ślicznego zdrowego synusia. Zdziwił mnie ten sen bo urodziłam naturalnie, dali mi synka na piersi, a później i tak z synkiem na piersi zabrali mnie na CC żeby wyciągnąć łożysko czy coś mimo że synek dalej był połączony z łożyskiem...
Co jakiś czas łapie mnie strach że nie uda mi się urodzić naturalnie i znów będę musiała mieć cesarke. Strasznie się tego boję, kolejna cesarka to ostatnie czego bym chciała. Robi mi się bardzo przykro kiedy kolejna koleżanka rodzi kolejne dziecko, a ja nawet jednego nie potrafiłam. Ja wiem że najważniejsze jest żeby dziecko było zdrowe, ale jeśli tym razem mi się nie uda, to chyba się załamię...
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
nie myśl tak o cesarce, i o sobie. Ważne żeby wszystko było ok z Tobą i dzieckiem. Ja urodziłam dwójkę dzieci naturalnie i kompletnie nie czuję się jakaś lepsza od dziewczyn po cesarkach. Jedynie jestem dumna że mam takie fajne córki a jak przyszły na świat to sprawa drugoplanowa
A widzisz ja miałam na odwrót po pierwszym naturalnym marzyłamm o cc ;) nigdy nie wiadomo jak będzie ...
Wiem co czujesz, czesto biłam sie z myslami ze jestem gorsza od innych, ze nie potrafiłam zadnej urodzic naturalnie... ale dziekuje bogu ze urodziły sie zdrowe