Taak... Na NFZ terminy wiadomo jakie, a prywatnie dzwoniłam łącznie do 8miu lekarzy, w tym do dwóch z Krakowa, 1 z okolicznej 'wioski'-miasteczka, no i reszta z mojego miasta. Cena za samą wizytę waha się od 20-100zł, a cena za USG od 60(szybszy termin) - 350(!). Najlepsza oferta łączna to 120zł i mowa tu o 2d. Boję się, że wyrzucę tyle kasy ( na razie jest to dla nas niemało) i się nie uda bo dziecko dalej będzie bokiem. Stwierdziłam, że sobie odpuszczę i już. Jak za miesiąc się nie uda to pewnie Mateusz o mało nie dostanie kociokwiku i gdzieś mnie wypchnie dodatkowo no ale w przyszłym msc będziemy lepiej stać finansowo to może wtedy 'zaszalejemy' w razie dalszej potrzeby.
