wiesz....ja mam 5miesieczna ksiezniczke,kocham ja nad zycie i oddalabym za nia wszystko.Niestety sytuacja finansowa nie pozwala na urlop wychowawczy;-(musze wrocic 5lipca do pracy,malenka chodzi juz do zlobka na pare godzin by sie przyzwyczaic i serce mi codziennie peka,wieczorami gdy ja uspie zalewam sie lzami,ile to pieknych chwil strace przez prace(piszac teraz juz mam łzy)
tylko matka ,ktora musi wrocic do pracy zrozumie druga,ale wiem,ze jesli wroce do pracy bedzie mnie stac na przyjemnosci,sliczne zabawki,ubranka ta mysl mnie pociesza.
pozdrawiam cieplutko