po pierwsze to 100 lat moja droga i wszetkiego NAJlepsiejszego:)))
a co do smierci heh nie jestes sama mam to samo ale ja mam to chyba po mojej babci co mnie nie zaboli zle sie poczuje to juz mysle o najgorszym..... tz sie niesaomowicie boje ale trudno taka kolej zycia...
ale cieszmy sie tym co mamy:) przeciez mamy dzieci najwiekszy skarb swiata ;*
...tak, dziś moje urodzinki,ostetnie -dzieścia.....za rok będzie -dzieści :P imprez od 18-tki z tej okazji nie robiłam,ale za rok zrobię! tylko nie wiem czy z radości czy ze smutku, bo juz się stara robię :( życie się zmienia, są dzieci, 3 dzieci i to w dodatku sami chłopcy! juz nigdy nie bedzie tak swawolnie i beztrosko jak za osiemnastu lat! czyli...juz dojrzałam...nie wiem do czego,ale dojrzałam....moje życie jest inne! nie chodzi tu o dziecko....bo juz po pierwszym dziecku się zmieniło, ale jest inaczej...ze mną...ja jestem inna...dojrzała....ale czy spełniona? chyba nie, czegoś mi w moim życiu brak...czegoś innego? ...heh sama nie wiem...a może po prostu boję się co będzie dalej? mam nadzieję że zdrowie zawsze będzie, ale widząc jak ludzie choruja, to wątpie w to....a najgorzej boję się śmierci :(( swojej, dzieci, męża....bliskich :'( często o tym myśle ostatnio...bo duzo czytam i oglądam w internecie...ile to wypadków i wogóle....i strach mnie ogarnia! czy tylko JA tak mam? boję się o swoje dzieci najbardziej....ale póki co będę dawała im to,co mam i co mogę dać najlepszego...bo kocham ich niezmiernie :) ALE MNIE WZIĘŁO...ale mam nadzieję,że mi ten czas minie ;) Mąż ciągle w delegacjach...juz mam tego dość...ciągle sama...cięzko mi samej z dziecmi :( Jeszcze troche i zaczynamy dobudówkę domu....robimy własny kąt...no wtedy będzie w domu, bo sam będzie to robił...tyle mnie pociesza :) chłopaki rosną, za rok komunia mojego najstarszego synka, a kiedy to zleciało to ja nie wiem :) i tak sobie mysle....jakie będzie nasze zycie np za 10lat :) czyz chłopakami jest rzeczywiscie łatwiej w przyszłości? bo z małymi jest ciezko....wogóle trudno się chowają...mam nadzieję że później będzie łatwiej :) pójdą w świat i zostane sama? ....mam ndzieję że nie :) PS...znalazłam siwego włosa...na swojej głowie oczywiście...czy to znak że 30 na karku? :/ POZDRAWIAM
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 14.
Wszystkiego Najlepszego !!! Ja w styczniu skończyłam 30 i na początku jakoś mnie ta myśl że mam już tyle lat w depresje wpychała !!!!!Teraz , teraz jest fajnie ogarnełam temat 30 lat i sie cieszę tym co mam :) Baa nawet czuje się jakoś młodziej ,to jest najlepsze :)
Dziękuję dziewczynki ;* to chyba trzeba po prostu przejsc....mam nadzieję,że szybko się z tym oswoję ;)...do 30 mam jeszcze równy rok :) więc mam czas :))
mam zamiar za rok zacząć studia...połóżnictwo :D
może poczuję wtedy druga młodość :D ?
Najlepszego Kochana!!! Do 30 masz jeszcze czas, co Ty się martwisz na zapas-w ogóle to pomyśl, że to co najlepsze to jeszcze przed Tobą :)
a z tym położnictwem to serio?
bo jak tak to uważam, że świetny pomysł aby zrobić coś dla siebie :)
KOCHANA WSZYSTKIEGO DOBREGO!POCIECHY Z CHŁOPAKÓW :))
nie łam się,za rok 30,potem 40,50 a potem to już z górki :P
ps.u mnie siwy włos pojawił się w wieku 14 lat :D naszczeście ich nie przybywa :P
sto lat:)
Wszystkiego najlepszego kochana:)))
wszystkiego najlepszego :)
Wszystkiego najlpeszego! 1oo lat! ;* A o siwe wlosy sie nie martw:D tak czy tak wszystkich to dopadnie;D