Powodzenia i trzymama kciuki za szybki i bezbolesny poród
Dziś ten dzień kiedy jadę do szpitala. Zamierzam być tam tak na 17-18. Jutro rano załapie się na wszystkie badania i obchód i będę wiedziała mniej więcej co i jak. Boję się jak cholera, nie wiem co mnie czeka. Choć przez ostatnie dni się trochę oswoiłam z tym i nie panikuje tak jak wcześniej. Ciekawe kiedy urodzę, kiedy coś zaczną robić, czy z małym wszystko w porządku. Ciekawe czy dam sobie radę. Od 4 nie śpię, noce są najgorsze bo najwięcej się myśli.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Trzymam kciuki...myślę ze jutro juz bedziesz miec młodego przy sobie
powodzenia czekamy na wiesci:):)
No wreszcie idziemy do przodu, Kacper czeka na kumpla!
Szerokości !;D
Powodzenia Izkaa Za dzień lub dwa będziesz miała młodego przy sobie czekam na wpis zatytułowany: urodziłam
A bym się darła, jakby kilka dni przed porodem mi ktoś nabłocił :D Ja jak rodziłam to jeszcze sprzątałam, prałam i prasowałam, żeby potem z dzieckiem móc zdychać pod pieżyną :) Powodzenia
Trzymaj sie i powodzenia
bedzie dobrze powodzenia ;)
I jak tam już w szpitalu odpoczywasz ?